Gronkiewicz- Waltz: Zwrot działki przy Chmielnej był pochopny! Wielkie zwolnienia w ratuszu

Wczesnym rankiem prezydent Warszawy Hanna Gronkiewicz-Waltz zorganizowała krótką konferencję w sprawie afery reprywatyzacyjnej. Przyznała, że w urzędzie popełniono błędy i zapowiedziała stanowcze działania.

- Uważam, że nasi urzędnicy nie dołożyli wszelkich starań. Decyzja o zwrocie działki (przyp. red. przy Chmielnej 70) była pochopna. Wszyscy ci, którzy informowali nas, wprowadzając w błąd, będą dyscyplinarnie zwolnieni – powiedziała Hanna Gronkiewicz-Waltz w czasie porannej konferencji. Prezydent wskazała już teraz osoby, które zostaną zdymisjonowane. Chodzi o dyrektora Biura Gospodarki Nieruchomościami Michała Bajko oraz jego dwóch zastępców. Gronkiewicz-Waltz stwierdziła, że jej zdaniem Biuro Gospodarki Nieruchomościami powinno zostać rozwiązane i utworzone na nowo.

Sprawa nieprawidłowości podczas reprywatyzacji na tym się nie zakończy. - Zwrócę się do rady miasta o powołanie komisji nadzwyczajnej w tej sprawie. Będą tam wszystkie partie, a PO będzie w mniejszości. Komisja powinna ogłosić przetarg na zewnętrzny audyt reprywatyzacji od roku 1990 - dodaje prezydent. Proponuje, żeby najpierw pod lupę wziąć kamienicę przy Noakowskiego 16, którą rodzina Waltzów odzyskała za rządów Lecha Kaczyńskiego.

Kolejną deklaracją jest udostępnienie listy wszystkich nieruchomości, którymi zajmował się mecenas Robert Nowaczyk. Jego kontrowersyjne działania dotyczące reprywatyzacji szeroko opisała „Gazeta Stołeczna”. To w jej artykule ujawniono aferę reprywatyzacyjną w Warszawie. Największe kontrowersje wzbudzała działka przy ul. Chmielnej 70, która według dokumentów gazety została zwrócona dwa razy (raz zapłacono odszkodowanie, a cztery lata temu oddano grunt). Teraz Hanna Gronkiewicz-Waltz postanowiła odnieść się do zarzutów. Przy okazji przypomniała, że tzw. „mała ustawa reprywatyzacyjna” jest wielkim sukcesem jej ekipy, ponieważ „od 26 lat żadnemu prezydentowi nie udało się uchwalić podobnych rozwiązań”. Tym samym zapowiedziała, że nie zamierza podawać się do dymisji.

Następnie Hanna Gronkiewicz-Waltz zapowiedziała prace nad dużą ustawą reprywatyzacyjną. Do czasu jej wprowadzenia wszystkie zwroty zostaną wstrzymane.

Źródło: Agencja Informacyjna Polska Press