Od wielotonowych szaf do dzieł sztuki - jak zmieniała się konstrukcja komputera

Akcja specjalna INTEL
Laptop Yoga 900 został wyposażony w energooszczędny procesor Intel® Core™ i7, gwarantujący płynną pracę i korzystanie z multimediów aż do 9 godzin bez ładowania
Laptop Yoga 900 został wyposażony w energooszczędny procesor Intel® Core™ i7, gwarantujący płynną pracę i korzystanie z multimediów aż do 9 godzin bez ładowania

Ewolucja laptopa
Pierwszy komputer na świecie, zbudowany w 1943 roku, ważył 27 ton i zajmował całe pomieszczenia o łącznej powierzchni 167 mkw. Kilkadziesiąt lat później zaczęły powstawać pierwsze komputery skierowane do użytkowników indywidualnych oraz przenośne. Jednak pierwszy komputer mobilny, zaprojektowany przez firmę IBM, w niczym nie przypominał dzisiejszych laptopów. Szara, plastikowa obudowa komputera była ogromna, a mieścił się w niej maleńki, jedynie 5-cio calowy ekran. Wówczas jego wygląd z pewnością robił wrażenie, a jego gabaryty były rewolucyjne. Warto wspomnieć jednak, że ważył on aż 25 kilogramów! Nie miał więc wiele wspólnego z mobilnością w dzisiejszym rozumieniu. Producenci komputerów mieli świadomość rosnącego popytu na urządzenia mobilne. Przełomową konstrukcję laptopa, czyli urządzenia złożonego z dwóch zamykanych części z ekranem i klawiaturą, po raz pierwszy zastosowała w latach 80 firma Grid. Takie rozwiązanie pozwoliło znacznie zmniejszyć gabaryty całego urządzenia. Od tego czasu znacząca większość komputerów wypuszczanych na rynek miała formę podobną do dzisiejszych laptopów.

Czytaj też: Zuch Rysuje - co irytuje Polaków w starszych komputerach

Wydajność ważniejsza od wyglądu
Wraz z rozwojem techniki obudowy komputerów mobilnych malały, a skryte w nich ekrany zwiększały swoją wielkość oferując użytkownikowi coraz wyższy komfort użytkowania. W latach 90 osiągnęły one wymiary i wagę, które pozwalały na swobodne transportowanie ich. Przez kolejne lata producenci dodawali do laptopów kolejne usprawnienia, takie jak dodatkowe złącza i porty umożliwiające podłączenie większej ilości sprzętów, a także napędy optyczne pozwalające na oglądanie filmów DVD czy słuchanie muzyki. Ponieważ wówczas wykorzystywano je głownie w celach biznesowych, kluczowa była ich wielofunkcyjność, wydajność i wytrzymałość. Ich design nie był dla użytkowników ani producentów kluczowy. W efekcie ówczesne modele były grube, ciężkie i nieszczególnie ładne. Charakteryzowały je ciemne, zazwyczaj plastikowe obudowy, szerokie ramki wokół ekranu, mnóstwo złącz i otworów po bokach a także grube, wystające klawisze.

Miniaturyzacja komputerów
Miniaturyzacja komponentów takich jak procesory czy układ chłodzący oraz odchodzenie producentów od zajmujących więcej miejsca dysków twardych na rzecz SSD sprawiała, że ekrany laptopów są coraz większe, a obudowy mniejsze. Ewoluowały także klawiatury i touchpady, by finalnie stać się tak płaskimi jak tylko to możliwe. Dzisiaj to ekran jest główną częścią laptopa, a ramka wokół niego bywa ledwie zauważalna.

Czytaj też: Gdy komputer niedomaga, czyli kiedy warto sięgnąć po nowe urządzenie

Design w parze z jakością
W XX wieku laptopy trafiły pod strzechy i dziś używają ich wszyscy, niezależnie od wieku, płci, zawodu. Komputer przenośny zaczął być traktowany niczym gadżet, który poza funkcjonalnością powinien też dobrze wyglądać.Wraz z rozszerzeniem funkcjonalności laptopów, klienci zaczęli pragnąć urządzeń, które będą mniejsze, bardziej wygodne i ładniejsze.Producenci stanęli przed trudnym zadaniem zaprojektowania sprzętu, który odpowie na te potrzeby bez szkody dla jego funkcjonalności i wydajności. Dzisiaj rynek komputerów osobistych zawojowały cienkie, lekkie i smukłe ultrabooki oraz laptopy 2w1, czyli łączące w sobie funkcję laptopa oraz tabletu. Poza przełomową konstrukcją pozwalającą na odczepianie ekranu lub zmianę jego pozycji o 360 stopni, charakteryzuje je eleganckie wzornictwo oraz wykonanie ze szlachetnych materiałów – dobrym przykładem takiego laptopa jest Lenovo Yoga 900, który na dodatek został wyposażony w energooszczędny procesor Intel® Core™ i7, gwarantujący płynną pracę i korzystanie z multimediów aż do 9 godzin bez ładowania. Coraz częściej obudowy urządzeń produkowane są z aluminium, szczotkowanej stali lub wysokiej jakości tworzyw sztucznych. Wprowadzenie standardu USB oraz odejście od napędów optycznych pozwoliło producentom zrezygnować z większości złącz i otworów po bokach obudowy komputera. Dzisiejsze laptopy to niemal dzieła sztuki, zachwycające piękną linią, smukłością oraz detalami.

Czytaj też: Technologiczne bolączki Polaków, czyli co nas irytuje w starszych komputerach

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na warszawa.naszemiasto.pl Nasze Miasto