Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Mieszkańcy bloku na warszawskiej Białołęce czują się jak na wyspie. Nie prowadzi tu żaden chodnik, całość otoczona jest błotem

Kamil Jabłczyński
Kamil Jabłczyński
naszemiasto.pl / Czytelnik
Mieszkańcy bloku przy Światowida 28 są zaniepokojeni i rozczarowani. Do bloku nie prowadzi ani jeden chodnik czy droga dla rowerów, droga pożarowa jest w miejscu innym niż planowano, a wcześniejsze interwencje straży pożarnej miały wykazać, że duże pojazdy nie będą mogły do budynku podjechać. Czy jest czego się bać i dlaczego deweloper oddał budynek w takim stanie?

Budynek przy Światowida 28 oddano pod koniec 2021 roku. Wówczas Kompania Domowa chwaliła się, że to najwyższa nieruchomość na warszawskiej Białołęce. Mieszkańcy jednak narzekają na to w jakim stanie pozostawiono bezpośrednią okolice ich miejsca zamieszkania. Blok przy ulicy Światowida wygląda prawie jak wyspa. Nie prowadzi do niego żaden chodnik. Będąc w jego okolicy kilkanaście minut, widzę ludzi wydeptujących zieleń i własne ścieżki.

Mieszkańcy bloku na warszawskiej Białołęce czują się jak na ...

- Rodziny z dziećmi nie są w stanie z wózkiem dojść do swoich klatek schodowych, bo jedyny wąski chodnik [de facto ulica - przyp. red.] zastawiony jest samochodami. A drugi chodnik prowadzi donikąd. Pod blokiem stoi woda, mieszkańcy toną w błocie - słyszę od mieszkańców. Problemy mają osoby z niepełnosprawnościami np. na wózkach, rodzice z dziećmi (także tymi w wózkach) czy rowerzyści.

- Przedmiotowy teren znajduje się poza granicami własności nieruchomości, dlatego odpowiedzialność za ewentualne inwestycje, w tym ciągi piesze, leży po stronie właściciela – w tym przypadku miasta - tłumaczy deweloper. Kompania Domowa nie poinformowała jednak czy próbowała porozumieć się w tej sprawie z miastem. Budowa nowego budynku to element kształtowania przestrzeni miejskiej, a w tym przypadku poza pojawieniem się nieruchomości nie uwzględniono jej otoczenia.

naszemiasto.pl / Czytelnik

Wybudowanie nowego bloku powoduje, że w danym miejscu pojawiają się nowi mieszkańcy i kolejne samochody. Deweloper na sprzedaży mieszkań zyska. W tym przypadku mógłby zyskać także wizerunkowo, ale wolał zaoszczędzić. Zwłaszcza, że sami mieszkańcy wybudowanego bloku zwracają uwagę na okoliczne miękkie grunty i błotniste tereny. Po opadach dojście do nieruchomości jest znacznie utrudnione. Rozchodzi się także o bezpieczeństwo, bo inwestor nie zadbał o oświetlenie dojścia do budynku.

Straż pożarna będzie mieć problemy podczas interwencji?

Drogę pożarową dla budynku (jak wynika z oznakowania) wyznaczono od ulicy Myśliborskiej. Dlaczego? Pomiędzy jezdnią ulicy Światowida, a bramą wjazdową, znajduje się kilka metrów trawnika, a po drodze jest jeszcze torowisko. I tamtędy nie da się dojechać, a to właśnie od Światowida miała wjeżdżać straż pożarna. Tyle tylko, że miasto nie planuje w najbliższych latach poszerzania jezdni. Przyłącze jednak zostało tam zainstalowane. Mieszkańcy zgłaszają, że kilkukrotnie przyjeżdżała już straż pożarna i brama uniemożliwia wjazd większemu pojazdowi. Stwarza to realne zagrożenie np. podczas pożaru.

naszemiasto.pl / Czytelnik

- Możliwy jest wjazd pojazdów straży pożarnej na drogę pożarową, a także zawracanie poprzez plac manewrowy. Przeprowadzona w styczniu br. przez Komendę Miejską Państwowej Straży Pożarnej kontrola w zakresie doprowadzenia drogi pożarowej do budynku nie wykazała nieprawidłowości - dostajemy odpowiedź od dewelopera.

Oficer prasowy straży pożarnej tłumaczy nam, że faktycznie w tym miejscu wszystko jest w porządku. Na pełną odpowiedź z uzasadnieniem czekamy już jednak od dwóch tygodni i nie otrzymaliśmy jej do czasu publikacji tekstu. Mieszkańcy tłumaczą, że większe wozy zakopią się podjeżdżając nieutwardzoną drogą po miękkim gruncie, a wjazd bramką jest niemożliwy ze względu na jej wysokość. - Obecnie nie ma wjazdu pożarowego od strony ulicy Światowida, została doprowadzona droga pożarowa od strony ulicy Myśliborskiej wraz z rozwiązaniami zamiennymi zapewniającymi niepogorszenie warunków ochrony przeciwpożarowej - tłumaczy Kompania Domowa.

naszemiasto.pl / Czytelnik
emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Czy warto kupować dzisiaj mieszkanie?

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na warszawa.naszemiasto.pl Nasze Miasto