Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Przasnysz. Ciało Marka W. znaleziono w Gnieźnie

Anna Suchcicka
Przyczyną zgonu Marka W., 43-letniego przasnyszanina, było utonięcie
Przyczyną zgonu Marka W., 43-letniego przasnyszanina, było utonięcie KPP Gniezno
Marek W., ratownik medyczny z Przasnysza, miał problemy z kręgosłupem. Żeby podreperować zdrowie, pojechał do sanatorium w województwie wielkopolskim. Miał wrócić pod koniec stycznia. Ale nie wrócił.

- Zawiadomienie o zaginięciu 43-letniego mężczyzny, odnotowaliśmy 29 stycznia, było to dwa czy trzy dni po terminie oczekiwanego przez rodzinę powrotu. Zaginięcie zgłosiła żona - mówi Ewa Nowak z KPP w Przasnyszu.

Policjanci ustalili, że ostatni kontakt telefoniczny pochodził z Gniezna. - Z tego właśnie powodu skontaktowali się z nami policjanci z Przasnysza - mówi Anna Osińska, oficer prasowy KPP w Gnieźnie. - Ponadto sanatorium, w którym przebywał zaginiony, znajdowało się na naszym terenie, był to więc dodatkowy powód, by szukać zaginionego właśnie tutaj.

W lutym, na dworcu PKP w Gnieźnie, znaleziono walizkę z zawartością, która należała do zaginionego. Bagaż został przekazany policji do Przasnysza, a policjanci z kolei przekazali go rodzinie zaginionego. Ta walizkę rozpoznała. O samym zaginionym nadal jednak nie było wieści. Aż do 4 marca. Tego dnia, około godziny 14, w Gnieźnie, kobieta spacerująca z psem nad jeziorem Winiary natrafiła na zwłoki mężczyzny. Leżały w zaroślach jeziora, niedaleko wodociągów. Kobieta natychmiast powiadomiła służby ratownicze. Na miejsce skierowano straż pożarną z łodzią, a następnie policję.

- Też tam byłam - mówi Anna Osińska. - Znaleziony miał przy sobie portfel z dokumentami, dzięki czemu szybko ustaliliśmy, że nieżyjący mężczyzna to figurujący w policyjnej kartotece zaginiony 43-letni mieszkaniec Przasnysza. Ze wstępnych oględzin nic nie wskazywało, by do tej śmierci ktoś się przyczynił, ale zweryfikują to dopiero wyniki sekcji zwłok, bo ciało w wodzie musiało przebywać dość długo.

Ciało mężczyzny zostało zabezpieczone w Zakładzie Medycyny Sądowej w Poznaniu. Sekcja zwłok została przeprowadzona 9 marca, ale 13 marca oficjalnego protokołu sekcji zwłok nadal nie było.

- Na razie dysponuję tylko informacją telefoniczną od patologa, że przyczyną śmierci było utonięcie - powiedział nam Radosław Krawczyk, zastępca prokuratora rejonowego w Gnieźnie.

od 12 lat
Wideo

Niedzielne uroczystości odpustowe ku czci św. Wojciecha w Gnieźnie

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na przasnysz.naszemiasto.pl Nasze Miasto