Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Przasnysz. Mieszkanka Przasnysza podała oszustom wszystkie hasła i kody do konta w banku! Straciła 130 tys. zł

Piotr Ossowski
Piotr Ossowski
Przasnysz. Mieszkanka Przasnysza podała oszustom wszystkie hasła i kody do konta w banku! Straciła 130 tys. zł. Przeczytaj jak działają bezwzględni bandyci.

O szokującej sprawie oszustwa „na policjanta” w Przasnyszu już pisaliśmy. Mieszkanka tego miasta padła ofiarą przestępców, którzy nakłonili ją do podania haseł i kodów do jej konta bankowego. Kobieta straciła 130 tys. zł!

Przeczytaj: Mieszkanka miasta padła ofiarą oszustwa „na policjanta”. Straciła 130 tys. zł.

Jak widać, mimo wielu apeli i informacji o tego typu przestępstwach, wciąż zdarzają się ludzie, którzy dają się oszukać. Przestępcy są z kolei do takich „akcji” doskonale przygotowani. Nie można im odmówić znajomości psychologii i socjotechniki. Prokuratura ujawniła właśnie szczegóły dotyczące oszustwa w Przasnyszu.

Przedstawił się, podał numer legitymacji

Koniecznie przeczytajcie, bo taka sama, bądź podobna historia może przytrafić się waszym bliskim!

Prokuratura Rejonowa w Przasnyszu nadzoruje postępowanie przygotowawcze w sprawie oszustwa „na policjanta”. W dniu 24 września 2019 r. o godzinie 14.40 do Komendy Powiatowej Policji w Przasnyszu zgłosiła się Ewa M. prowadząca własną działalność gospodarczą w Przasnyszu, która powiadomiła, iż w dniu 24 września 2019 r. około godziny 11.00 na telefon stacjonarny zadzwonił mężczyzna podający się za funkcjonariusza policji st. sierż. Marka Malinowskiego, wskazał nawet numer legitymacji służbowej – informuje Prokuratura Okręgowa w Ostrołęce.

I dalej:

Oznajmił, iż dokonano włamania się na konto kobiety prowadzone w PKO BP. Mężczyzna poinformował, iż do ustalenia sprawcy potrzebuje loginu i hasła do jej rachunku bankowego. Podał też, iż w celu weryfikacji jego danych może zadzwonić pod numer 112. Pokrzywdzona nie rozłączając się wybrała telefonem komórkowym numer 112, gdzie zgłosił się inny mężczyzna, który poinformował, iż jej sprawa zajmuje się policjant o nazwisku Szymański, któremu przekazał słuchawkę. Rzekomy mężczyzna o nazwisku Szymański poprosił pokrzywdzoną o numer klienta i hasło do konta oraz 3 kody z karty kodów, które mu podała. Następnie poinformował ją, iż na koncie są 3 przelewy oczekujące do zrealizowania i prosi o potwierdzenie tych przelewów, gdy zadzwoni konsultant. Po kilku minutach na numer komórkowy Ewy M. zadzwoniła osoba podszywająca się za konsultanta z banku, zaś pokrzywdzona wówczas nie potwierdziła transakcji. Rozmowę tę słyszał Szymański, który był cały czas na linii telefonu stacjonarnego.

Po zakończeniu rozmowy z konsultantem Szymański zdenerwował się i zaczął straszyć pokrzywdzoną odpowiedzialnością karną, mówił o odpowiedzialności za utrudnianie współpracy z organami ścigania, był agresywny słownie.

Powiedział, iż konsultant zadzwoni ponownie i wówczas pokrzywdzona ma wyrazić zgodę i potwierdzić przelewy. Gdy konsultant zadzwonił ponownie, Ewa M. potwierdziła wykonanie trzech przelewów, tj. dwóch na dwa rachunki bankowe na kwotę po 40 000 zł, którego odbiorcami byli Paweł Supryn i Andrzej Kołodziejczyk oraz na kwotę 50 000 zł, którego odbiorcą był Paweł Supryn. Po potwierdzeniu przelewów mężczyzna o nazwisku Szymański zagadywał pokrzywdzoną mówiąc o potrzebie likwidacji hakerów, przez których ludzie tracą majątki, zaś ona sama może pomóc policji. Po całym zajściu Ewa M. skontaktowała się ze znajomym policjantem, któremu opowiedziała o całej sytuacji. Policjant polecił jej natychmiast powiadomić policję oraz zablokować konto bankowe.

Przestępcy będą próbowali dalej. To pewne

Jak widać po powyższym opisie, przestępcy byli dobrze przygotowani. I jednego można być, niestety, pewnym. Uderzą po raz kolejny! Dlatego prokuratura apeluje:

Prokuratura Okręgowa w Ostrołęce zwraca się z apelem do mieszkańców miasta Ostrołęki oraz okolic o zachowanie szczególnej ostrożności w przypadku nawiązania kontaktów telefonicznych przez osoby podające się za członków rodziny potrzebujących pieniędzy, funkcjonariuszy policji i innych, którzy proszą o przekazanie pieniędzy lub informują o prowadzonych akcjach policyjnych.

W przypadku zaistnienia podobnych sytuacji należy natychmiast skontaktować się z najbliższą jednostką policji. Pod żadnym pozorem nie należy podawać danych umożliwiających dostęp do rachunków bankowych ani dokonywać przelewów na konta innych osób.

Zobacz inne materiały

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Jak globalne ocieplenie zmienia wakacyjne trendy?

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na przasnysz.naszemiasto.pl Nasze Miasto